Opublikowane przez
Ten punkt wycieczki był zupełnie nieplanowany – zostało nam trochę czasu i trochę siły i postanowiliśmy skorzystać, że jesteśmy tak blisko Niemiec, a wraz z nimi – Szwajcarii Saksońskiej.
Za punkt startowy posłużył nam parking przy Berghotel Bastei. Z tego miejsca są dwie drogi na dotarcie do najsłynniejszej atrakcji Szwajcarskiej Saksonii, czyli Bastei. Pierwsza to zaledwie 750m. Druga opcja zajmie nam ok. 2h i kieruje nas przez Schwedenlöcher, czyli 900 schodów wśród pachnącego lasu i skał. Nie przerażajcie się, schodzicie cały czas w dół 🙂 Ścieżka jest warta każdego schodka!
Następnym punktem wycieczki jest relaksujący spacer wzdłuż rzeki.
W końcu dochodzimy do kolorowej i słonecznej miejscowości Rathen, w której zatrzymujemy się na jakiś czas, rozkoszując bajecznymi widokami.
No dobra, koniec odpoczynku, pora na trochę wspinaczki! Udajemy się do słynnego Bastei, po drodze ciesząc oczy pięknym widokiem na Łabę.
Na tym odcinku ludzi jest już sporo. Kiedy dochodzimy do Bastei, musimy ustawić się w kolejce do zdjęcia. Szczerze? Z całego tego dnia, to wcale nie był najlepszy punkt 🙂 Ale z pewnością warty zobaczenia.
Jako bazę noclegową wybraliśmy tym razem malowniczą miejscowość Bad Schandau położoną na granicy niemiecko-czeskiej, niedaleko Bastei.
Nasza majówka dobiegła końca. Było pięknie, było aktywnie, było mnóstwo czasu spędzonego w naturze. Polecam każde z miejsc, które odwiedziliśmy:
Szwajcaria Saksońska
Wydają się być do siebie podobne, jednak w każdym odkryłam coś absolutnie wyjątkowego 🙂 Bawcie się dobrze!