Horseshoe Bend, Canyon X & Monument Valley

Kolejny dzień składał się z 3 punktów: Horseshoe bend Mieliśmy dwa podejścia do Horseshoe: za pierwszym razem próbowaliśmy zobaczyć zachód słońca (podobno wtedy możemy podziwiać najpiękniejszy widok), ale nie przewidzieliśmy totalnie przeładowanego parkingu, a także odległości z parkingu do samej atrakcji i gdy przybyliśmy,  było już po zachodzie 🙂 Drugi …

Palm Springs, Joshua Tree National Park & Route 66

Mało brakło, a odpuścilibyśmy Palm Springs – tego dnia zaplanowaliśmy naprawdę długą trasę samochodem (kilkanaście godzin), a chcieliśmy dojechać o sensownej porze na camping. Na szczęście ciekawość zwyciężyła i udało nam się zobaczyć to niezwykłe miejsce 🙂

Los Angeles

Tak często słyszałam od innych osób, że Los Angeles mnie rozczaruje, że zupełnie bez przekonania przyjechałam do Miasta Aniołów. Przewrotność losu – wyjeżdżałam totalnie zauroczona LA 🙂 Cudowna pogoda, świetni ludzie, mnóstwo roślinności, ocean, słońce, palmy, plaże. Coś takiego było w klimacie tego miasta, że doskonale się tam odnalazłam 🙂