Bom dia, Lisboa!
Stolica Portugalii przywitała nas niezwykłą jak na marzec temperaturą – termometry na ulicach wskazywały magiczne 27 stopni 😉 Położona kilkaset kilometrów na południe Lizbona jest faktycznie cieplejsza niż Porto.
Stolica Portugalii przywitała nas niezwykłą jak na marzec temperaturą – termometry na ulicach wskazywały magiczne 27 stopni 😉 Położona kilkaset kilometrów na południe Lizbona jest faktycznie cieplejsza niż Porto.
FEP – to nie jakiś dziwny skrót, ale fakultet, na którym studiuję (Faculty of Economics). Budynek wygląda… niewesoło 😀 Na szczęście większość zajęć odbywa się w nowszym i dużo ładniejszym budynku (niestety, nie mam jego zdjęcia) 😉
Ponad rok od aplikowania na Erasmusa musiał upłynąć, abym powiedziała: wreszcie!
Gdy pierwszy raz byłam Grecji, miałam 15 lat. Wyjeżdżałam zachwycona. Wciąż nie jestem pewna, czy to dzięki Grecji, czy dzięki temu, że to były moje pierwsze egzotyczne wakacje 😉 Prawie 8 lat od tamtych wakacji, postanowiłam udać się do Grecji kolejny raz. Tym razem nie była to jednak północ Grecji, …
Przekonałam się, że podróżowanie nie jest takie proste, jak mi się wydawało 😉 Poniżej spisuję kilka rad, mam nadzieję, że komuś kiedyś nieco ułatwią wędrówkę:
Po 2 tygodniach spędzonych w Polsce, zadecydowałam, że pora na kolejną przygodę 😉 Tym razem, bogatsza o doświadczenie, byłam zdecydowanie lepiej przygotowana na podróżowanie po Europie. Z zabookowaną większością biletów, plecakiem lżejszym o 3 kg i słowami: „Kochanie, pamiętaj – w razie czego kop miedzy nogi”, wyruszyłam!
Odkąd pamiętam, nie miewałam marzeń. Miałam na tyle barwne, ciekawe i satysfakcjonujące życie, że nie potrzebowałam większych celów, wartych dążenia. Z perspektywy czasu wydaje mi się to dziwne, bo chyba każdy ma jakieś marzenia. A ja uważałam, że mają je głównie ludzie, którzy chcą podkolorować sobie przynudnawe życie ;] To …