¡Hola, Barcelona!
Po nieco uśpionym i zawieszonym w czasoprzestrzeni Porto, w którym wolno płynie czas, idealną odmianą była pełna życia Hiszpania!
Po nieco uśpionym i zawieszonym w czasoprzestrzeni Porto, w którym wolno płynie czas, idealną odmianą była pełna życia Hiszpania!
Porto to nie tylko nauka i imprezy 🙂 Miasto oferuje niezliczoną ilość atrakcji. Zanudziłabym Was opowiadaniem o nich wszystkich, więc opiszę kilka z nich, a o reszcie chętnie opowiem przy kawce lub piwku!
Lagos, położone w południowej Portugalii w rejonie Algavre, zaskakuje temperaturą oraz widokami 🙂
W Portugalii Juwe świętuje się przede wszystkim w Porto i Coimbrze – najbardziej studenckim mieście. Na ponad tydzień miasto żyje Queimą i wszystko funkcjonuje inaczej. Szalony dla Portugalczyków i niezwykły dla cudzoziemców okres 🙂
Wyobraź sobie duszny autobus mpk po brzegi wypchany ludźmi. Dodaj do tego, że ludzie cały czas się przemieszczają, popychając wszystkich po drodze, a spora część osób pali. Gratuluję, właśnie znalazłeś się w jednym z portugalskich klubów 😉
Pora na temat przez wszystkich ukochany – jedzenie! 🙂 O tym, że portugalska kuchnia różni się od polskiej, wspominałam już nie raz. Dzisiaj przedstawiam moje subiektywne zestawienie produktów/dań, które uważam za przepyszne w danym kraju.
Stolica Portugalii przywitała nas niezwykłą jak na marzec temperaturą – termometry na ulicach wskazywały magiczne 27 stopni 😉 Położona kilkaset kilometrów na południe Lizbona jest faktycznie cieplejsza niż Porto.
FEP – to nie jakiś dziwny skrót, ale fakultet, na którym studiuję (Faculty of Economics). Budynek wygląda… niewesoło 😀 Na szczęście większość zajęć odbywa się w nowszym i dużo ładniejszym budynku (niestety, nie mam jego zdjęcia) 😉