Cypr, liczący 9 251 km² powierzchni, to trzecia największa wyspa Morza Śródziemnego. Najpopularniejsze atrakcje zobaczycie w kilka dni, jednak myślę, że to, co najlepsze na Cyprze, to właśnie nieodkryte szlaki. My w trakcie tygodniowego pobytu nie zobaczyliśmy wszystkiego. Jednak zwiedzaliśmy bardzo niespiesznie, ciesząc się każdą chwilą. Ostatecznie nie udało nam się odwiedzić cypryjskich gór i górskich wiosek, więc mamy bardzo dobry powód, żeby wrócić. Nie zwiedzaliśmy także tureckiej części wyspy. Jeśli się zepniecie, pewnie zobaczycie wszystko w tydzień.

A co zobaczyć na Wyspie Kotów?

Półwysep Akamas

To moje ulubione miejsce na całej wyspie! Żeby dokładnie zwiedzić Półwysep, przyda się pojazd 4×4 🙂 Udało nam się jednak dotrzeć w kilka pięknych miejsc zwykłym samochodem. Trasa z Łaźni Afrodyty do Blue Lagoon na zawsze pozostanie w mojej pamięci <3 Na pochwałę zasługuje też urocze miasteczko Polis. Zresztą, poruszając się po Akamas, co chwile podziwiamy piękne widoki, czy to na idealnie niebieskie morze, czy niespodziewanie piękne góry <3

Jeśli chodzi o wspomnianą trasę, to nie znajdziemy jej w żadnych przewodnikach, jednak z pomocą przychodzi Google Maps. Wycieczkę rozpoczynamy  na parkingu przy Łaźniach Afrodyty (w sezonie może być ciężko o miejsce parkingowe), do których jednak nie zaglądamy. Przez kolejne dwie godziny wędrujemy wybrzeżem, podziwiając niesamowite widoki. Do przejścia mamy jakieś 5,5km.

Pomimo obłędnych widoków po drodze, finisz jest zachwycający. Blue Lagoon jest prawdziwie niebieska i żałujemy jedynie, że nie mamy ze sobą strojów kąpielowych 😀 

Teraz czeka nas równie widokowa droga powrotna.

Wąwóz Avakas

To przepiękne miejsce położone tuż pod półwyspem Akamas. Docieramy do parkingu przy White River Beach, dalej jest już zakaz wjazdu więc zostawiamy samochód. Jednak naszym oczom ukazuje się przepiękna plaża – Toxeftra Beach, na której zatrzymujemy się na chwilę.

Na początku do wąwozu prowadzi śliczna, górska droga. Natura zachwyca, cisza koi, pogoda sprzyja, rozkoszujemy się momentem. W końcu docieramy do wejścia do wąwozu, który sam w sobie jest bardzo krótki – 1,2km.

Niestety nie udaje nam się przejść go w całości ze względu na dużą ilość wody. Jednak wycieczka i tak jest fantastyczna!

Ayia Napa, Cape Greco i okolice

To kolejne genialne miejsce na Cyprze! Zlokalizowane jedynie 40 minut jazdy od Larnaki, miasteczko Ayia Napa poza sezonem jest urocze 🙂 Choć większość knajpek jest zamknięta, dla nas ma to swój urok. Z przyjemnością spacerujemy zarówno po maluteńkim miasteczku, jak i po wybrzeżu, które też ma swój urok 🙂

Przy porcie spotykamy kilka przyjaznych kociaków 😉

Natomiast prawdziwym sztosem jest Cape Greco. Wybieramy się tam bez konkretnego planu – jedyne miejsce, które chcemy zobaczyć to Blue Lagoon (tak jest, kolejne Blue Lagoon!).

Poza tym, po prostu spacerujemy po Cape Greco, rozkoszując się widokami i samotnością <3 Zupełnie nie ma tutaj ludzi!

Tym sposobem lądujemy w magicznym miejscu na zachodzie słońca <3

Znajduje się w okolicy Monument of Peace, ale dokładne koordynaty zostawię dla nas, bo to miejsce jest bardzo głęboko w moim serduszku <3 Z Monument of Peace zobaczycie równie piękne widoki, po prostu w towarzystwie wielu innych ludzi 😀 Być może Wam to nie będzie przeszkadzać, my zdecydowanie wybieramy samotność i ciszę.

Naszym kolejnym odkryciem jest Konnos Beach. W pobliżu Aya Napa jest cała masa plaż, ale bardzo się cieszę, że wybraliśmy akurat tę! Nie dość, że infrastruktura jest tu bardzo przyjemna (toalety, duży parking, knajpa), to widoki są po prostu wspaniałe, a ludzi nie ma bardzo wielu 🙂 Spędzamy tu wspaniałe chwile.

Odwiedzamy także kościół Profitis Ilias. Tam także nie zastajemy żywej duszy. No, może poza kocim gangiem 😀

 

W okolicach Ayia Napa jest też kilka popularnych spotów, które przyciągają masy turystów. Przyznaję, są śliczne, jednak dość tłoczne. Jednym z nich są Sea Caves.

A kolejnym Love Bridge.

To miejsce szczególnie ładnie wygląda o zachodzie słońca.

Lefkara

To najpiękniejsze miasteczko, jakie widzieliśmy w trakcie naszego pobytu na Cyprze! Zobaczcie sami 🙂

Mieszkańcy twierdzą, że żyje tu ok. 80 kotów 😀

Będąc w Lefkarze koniecznie odwiedźcie Lefkara Biscuit. Ich tarta cytrynowa jest po prostu perfekcyjna!

Kourion & Kourion Beach

Kourion to kompleks archeologiczny, górujący nad wybrzeżem. Najbardziej charakterystycznym miejscem jest amfiteatr, ale sam kompleks jest naprawdę spory. Wchodzimy tam chwilę przed otwarciem, więc nie nie mamy czasu w pełni się nim nacieszyć.

Zjeżdżając nieco na dół, odkrywamy Kourion Beach, czyli jedną z najpiękniejszych plaż, jakie widzieliśmy na Cyprze 🙂

 

Cape Aspro & Pissouri Beach

To jedno z naszych najwspanialszych odkryć na Cyprze! Naszym oryginalnym celem był trekking szlakiem Cape Aspro, który ma swój początek właśnie na plaży Pissouri. Jednak po dotarciu na plażę, która okazała się puściutka, nie możemy się oprzeć i zostajemy na dłużej – zwłaszcza, że pogoda jest idealna <3

Samo Cape Astro Trail okazuję się przepięknym trekkingiem po klifach wzdłuż morza (ok. 10 km w jedną stronę). Niestety, bez odpowiedniego obuwia, nie jesteśmy w stanie przejść całego szlaku, który jest uznawany za jeden z najtrudniejszych na wyspie. To kolejne miejsce, do którego z pewnością wrócimy!

Skała Afrodyty

Z tego miejsca słynie cała wyspa! Według legendy, właśnie tutaj bogini Afrodyta narodziła się z piany morskiej. Faktycznie, to miejsce jest przepiękne! Niestety, pełne turystów.

Edro III Shipwreck

Czyli wrak statku, który rozbił się u wybrzeża Cypru w grudniu 2011 r., stając się kolejną atrakcją turystyczną. Całkiem klimatyczne miejsce!

Pafos: Grobowce Królewskie i Park Archeologiczny

Pafos to duże miasto leżące na zachodnim wybrzeżu Cypru. Poza portem i okolicznymi knajpkami, nie jest zbyt urokliwe, jednak dwa miejsca całkiem przypadły nam do gustu.

Park Archeologiczny to wizytówka Pafos. Bardzo urokliwe, zwłaszcza o zachodzie słońca 🙂

Oraz mniej znane i bardziej kameralne Grobowce Królewskie.

Plaża Gubernatora (Governor’s Beach)

To kolejna plaża, którą mamy w całości dla siebie <3 Choć ten dzień jest pochmurny, ma to swój urok! Będziemy bardzo dobrze wspominać to miejsce 🙂

Na górze znajduje się knajpka z idealnym widokiem na plażę oraz.. a jakże, kotami 🙂

 

Klasztor Stavrovouni

Ten królujący nad okolicą budynek, jest jednym z najstarszych klasztorów na świecie. Trasa do niego jest bardzo widokowa. Choć będąc jeszcze na dole zastanawiam się, czy uda mi się pokonać niepozornym samochodem z wypożyczalni takie przewyższenie, droga na górę jest świetnie przygotowana i bez problemu wjeżdżamy. Niestety, do klasztoru nie są wpuszczane kobiety.

Spotykamy za to sporo kociaków!

Larnaka

To jedyne miejsce na całej wyspie, które mi się nie spodobało. Być może nie byłoby tak źle, gdybyśmy zaczęli podróż od stolicy Cypru, jednak po zobaczeniu wszystkich pięknych miejsc, Larnaka okazała się po prostu nudnym miastem, turystycznym kurortem bez duszy i klimatu.

Jedynym wartym uwagi miejscem jest Hala Sultan.

Okazało się, że absolutnie każda część Cypru ma w sobie coś wspaniałego! Od dzikiego półwyspu Akamas przez niesamowity Cape Aspro i Kourion Beach, aż po nieznane ścieżki Cape Greco – wyspa zrobiła na nas ogromne wrażenie, a wciąż nie zobaczyliśmy wszystkiego!

Na pewno wrócimy, żeby pospacerować po górach, popływać w błękitnych wodach Blue Lagoon, zobaczyć zachód słońca na Cape Greco, pokonać cały Cape Aspro Trail, skosztować tarty cytrynowej w Lefkarze, wypić genialny sok pomarańczowy w drodze do Klasztoru Stavrovouni i nacieszyć się Kourion Beach <3

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *